Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy naszej gminy będą w przyszłości smakować znakomitości kojarzonych dziś głównie z kuchnią włoską i francuską, choć tak naprawdę dobrze znanych przez nasze prababcie. Mowa o truflach – najdroższych grzybach świata. Wójt Grzegorz Kozioł pozyskał nieodpłatnie z zaprzyjaźnionej z gminą Tarnów węgierskiej miejscowości grzybnie trufli szlachetnych i przekazał je prężnie działającym na naszym terenie Kołom Gospodyń Wiejskich. I nie jest to żart primaaprilisowy, bo choć średni czas oczekiwania na pierwsze owocniki wynosi nawet od 7 do 10 lat, to efekty mogą być naprawdę imponujące.
Skąd pomysł, aby trufle hodować właśnie u nas? -Jest kilka powodów. Po pierwsze na przestrzeni wieków grzyby te były w Polsce zbierane i cieszyły się bardzo dużą popularnością. Serwowano je np. na stołach szlacheckich i mieszczańskich w XVIII i XIX wieku oraz w międzywojniu, a przepisy na te grzyby można odnaleźć w zachowanych z tego okresu książkach kucharskich. To oznacza, że trufle rosną u nas, lecz głęboko pod ziemią i nie wiemy gdzie, stąd jest problem, aby je odnaleźć. Grzybnie zostały posadzone w wybrane przez Koła Gospodyń Wiejskich miejsca. Wiedzą jak się nimi opiekować oraz gdzie ich szukać – wylicza wójt, Grzegorz Kozioł.
Jako, że grzybnie trafiły w ręce Kół Gospodyń Wiejskich, które na naszym terenie działają niezwykle prężnie, to z całą pewnością będą także wiedziały, co z nimi zrobić. -Zastosujemy przepisy naszych prababek i podczas gminnych wydarzeń z degustacjami potraw, każdy będzie mógł uraczyć wyhodowanymi u nas truflami swoje podniebienie – mówi szefowa KGW w Zgłobicach Agnieszka Kozioł. -Projekt jest bardzo ciekawy, trzeba się z nim dogłębnie zapoznać. Póki co opiekujemy się sadzonkami i sprawdzamy czy grzybnie się przyjęły – dodaje prezes KGW w Białej Agata Trojanowska. -Grzybnie zostały posadzone w fajnych miejscach, mocno je teraz pielęgnujemy. Bardzo nam się podoba ten pomysł i liczymy na to, że trufle się przyjmą. A wtedy będziemy miały prawdziwe pole do popisu w naszych kuchniach po to, by mieszkańcy gminy byli zadowoleni – uzupełnia z uśmiechem Dorota Olszówka z KGW w Jodłówce – Wałkach. -Bardzo byśmy chciały, żeby się to udało – podsumowuje Marta Fido – Król z KGW w Zbylitowskiej Górze.
Trufle rosną od 10 do 30 cm pod ziemią. W Europie znanych jest nawet ich 200 gatunków. W Polsce występuje przede wszystkim trufla letnia - najmniej wybredna jeśli chodzi o warunki klimatyczne. Najsprawniej trufle spod ziemi wydobywają psy. Znane są również próby zbierania trufli z pomocą świń, lecz, jak się okazuje, zwierzęta te same za bardzo je lubią. Fachowcy radzą więc, żeby do zbierania tych grzybów wytrenować psa.
Jeśli więc wszystko pójdzie dobrze to działaczki z KGW w gminie Tarnów będą znane nie tylko ze zdobywania laurów w rodzimych konkursach kulinarnych takich jak: Piknik z Produktem Polskim czy Bitwa Regionów, ale i, być może, pokuszą się również o udział w zagranicznych zmaganiach o tym charakterze.
