Tego pobytu za granicą dzieci i młodzież z Niepublicznego Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Łękawce w gminie Tarnów długo nie zapomną – wrócili oni właśnie z wymiany międzynarodowej na Słowacji. Lecz, jak się okazuje, byli nie tylko w tym kraju. -Byliśmy także na wycieczce na Węgrzech w miejscowości Szilvaswarad, gdzie jedną z atrakcji był wyjazd kolejką wagonikową na wzgórze. Ponadto zwiedzaliśmy miejscowość Leware, dawne uzdrowisko. Tam też uczestniczyliśmy w terapii biowibracyjnej, do której wykorzystywane są pszczoły – relacjonuje dyrektor placówki, Elżbieta Chrząszcz. Uczniowie z Tornali na Słowacji przyjadą do Łękawki w drugiej połowie września.
Niepubliczny Zespół Szkolno – Przedszkolny w Łękawce współpracuje ze szkołą na Słowacji od roku. Jest to współpraca bardzo intensywna i dająca obu stronom wiele korzyści. Obecny pobyt za granicą był już drugim z rzędu. Poprzednio uczniowie gościli w Tornali przed rokiem. -Z kolei uczniowie z Tornali przyjeżdżają do nas w ostatni tydzień września – dodaje Elżbieta Chrząszcz.
Placówka w Łękawce współpracuje ze Szkołą Podstawową im. Ferenca Kaznczyho. Jest ona dwujęzyczna, w której podstawowym językiem jest język węgierski, a drugim - słowacki. To szkoła licząca 800 uczniów. W trakcie wizyt dzieci i młodzież komunikują się w języku angielskim.
Po powrocie ze Słowacji, w Łękawce rozpoczęły się przygotowania do wrześniowej wizyty gości z Tornali. -Chcemy im jak najwięcej pokazać i umilić czas. Mamy burzę mózgów i wymyślamy, gdzie warto ich zabrać. Wszystko po to, by czuli się u nas dobrze i bezpiecznie. Tak jak my u nich – mówi jeden z uczniów z Niepublicznego Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Łękawce.
