Była Msza św. o kanonizację Bł. o. Strzałkowskiego, której przewodniczył o. Marek Dubanik, kolega męczenników, misjonarz z Boliwii i Paragwaju, złożenie kwiatów i Biegi memoriałowe zawadzkimi ścieżkami – w ten sposób uczczono pamięć męczennika, który pochodził z tej miejscowości gminy Tarnów. Dziś, 7 czerwca, przypada wspomnienie liturgiczne ojców Zbigniewa i Michała, którzy zginęli na misjach w Peru trzydzieści lat temu.

Podczas Mszy św. modlono się o kanonizację męczenników oraz o pokój na świecie i ochronę przed terroryzmem. Uczestniczyli w niej bracia o. Zbigniewa. - Pamiętam, że Brat chętnie odwiedzał chorych w Zawadzie. Kiedy był w seminarium i przyjeżdżał do domu, to też znajdował czas, by iść do cierpiących. Ciągle jest wzruszenie, kiedy wspominam beatyfikację. Modlę się za wstawiennictwem mojego Brata – mówi Bogdan Strzałkowski.

Memoriały w Zawadzie to już tradycja. - W kościele słyszymy zawsze piękne przesłanie. Tym razem, w wygłoszonej homilii usłyszeliśmy m.in.: (…) Nasi męczennicy mówili językiem miłości. Ich apostolstwo i akceptacja męczeństwa były lekcjami miłości. Miłość zwycięża nienawiść i znosi zemstę. Miłość jest prawdziwym świetlistym szlakiem, który przynosi życie, a nie śmierć, rodzi pokój, a nie wojnę, tworzy braterstwo, a nie podziały (…) – mówi poseł Anna Pieczarka.

Po Mszy św. i złożeniu kwiatów rozpoczęły się biegi. Wzięli w nich udział dorośli, młodzież i dzieci z całej Małopolski. - Celem Memoriału jest uczczenie pamięci bł. Zbigniewa Strzałkowskiego, upowszechnianie biegania i w ogóle aktywnego stylu życia. W gminie Tarnów przypominamy niezwykłe postaci, które stąd pochodzą. Jesteśmy z nich dumni – mówi wójt, Grzegorz Kozioł.

Organizatorami Memoriału byli Szkoła im. o. Zbigniewa Strzałkowskiego w Zawadzie, Gmina Tarnów, a współorganizatorem „Kępa Sport”. W uroczystości wzięli udział także m.in. radni gminy Tarnów, sołtysi oraz mieszkańcy.

Przypomnijmy, o. Zbigniew Strzałkowski zginął wraz ze swoim współbratem o. Michałem Tomaszkiem 9 sierpnia 1991 r. w Pariacoto w Peru z rąk terrorystów z komunistycznego ugrupowania „Sendero Luminoso” (Świetlisty Szlak). Terroryści otoczyli klasztor, związali ojców i wywieźli samochodami za miasto. Tam, dwoma strzałami w tył głowy zabili zakonników. O. Zbigniew miał wówczas 33 lata, a o. Michał – 31. O. Zbigniew Strzałkowski i o. Michała Tomaszek zostali wyniesieni na ołtarze 5 grudnia 2015 r. w Chimbote w Peru. {Play}